poniedziałek, 30 maja 2016

Bo najważniejszy jest poranek



Czas, czas, czas… Poranne wyliczanie minut większość z nas ma perfekcyjnie opanowane, jednak przez to popełniamy wiele błędów. Wiem, że ciężko jest wstać odpowiednio wcześnie by zadbać o spokojny poranek, jak z amerykańskich filmów. Szczególnie gdy jesteśmy zabiegani i mało śpimy. Jednak poranek jest najważniejszą częścią dnia i warto o niego zadbać, a ewentualne braki snu nadrobić popołudniową drzemką.

Poniżej parę moich sposobów na dobry początek dnia i odpowiednie naładowanie baterii. 


Poranne drzemki
Budzik dzwoni o 6 a Ty włączasz drzemkę tak, że ostatecznie budzisz dopiero pół godziny/godzinę później? Nie rób tego! Lepiej wstać już o tej 6.30 czy 7 niż kilka razy przestawiać budzik bo te małe drzemki zaburzają rytm całodobowy. W efekcie zamiast wstać bardziej wypoczęci efekt będzie odwrotny a wieczorem możemy mieć problemy z zaśnięciem.
Najlepiej też, według lekarzy i naukowców, wstawać codziennie o tej samej porze.

Terapia szokowa 
Nie wiem jak Wy, ale ja nie raz chcąc zapobiec porannym drzemkom od razu gdy dzwoni budzik staram się wstać. Niestety nie jest to korzystne dla naszego organizmu. Znacie to uczucie kiedy "za szybko" wstaniemy i kręci nam się w głowie? Jest to spowodowane tym, że kiedy podnosimy się po długim leżeniu, krew gwałtownie odpływa do nóg, co może skutkować nie tylko zawrotami głowy, ale także omdleniami. Dlatego zamiast zrywać się z łóżka warto dać sobie chwile by spokojnie się przeciągnąć się otworzyć oczy i…

wypić Szklankę wody 
Jeden z lepszych porannych nawyków jakie możecie sobie wyrobić. O tym jak ważne jest odpowiednie nawodnienie organizmu pisałam już wcześniej więc teraz tylko przypomnę, że ma to duży wpływ na nasze samopoczucie czy koncentracje. Dlatego po całej nocy bez kropli warto uzupełnić jej braki.

Naturalne światło 
Wiadomo, o wiele łatwiej wstać gdy za oknem śpiewają ptaki a przez żaluzje przebijają się promyki słońca, zimą jest gorzej dlatego warto zadbać o lampę z przyjemnym dla oczu światłem.Chociaż przyznam, że jestem mało światłolubna i przez długi okres czasu nie lubiłam odsłaniać rolet czy zapalać światła. Ostatecznie po przeczytaniu paru artykułów, przekonałam się i zauważyłam, że poranna dawka promieni jest zarazem dawką energii, nasz zegar zaczyna lepiej tykać oraz, co ciekawe - pobudza nasz apetyt i metabolizm.

Smaczne śniadanie 
"Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia", pewnie słyszeliście to nie raz, ale pragnę o tym przypomnieć, bo to przecież posiłki są głównym źródłem naszej energii. Smaczne i zdrowe przepisy możecie znaleźć tutaj

Jeszcze kilka minut dla siebie
Powyższe czynności wbrew pozorom nie zajmą Wam dużo czasu, dlatego warto pokusić się jeszcze o kilkanaście minut dla siebie. Dobra muzyka, chwila na delektowanie się kawa, ćwiczenia, bieganie, joga, medytacja… jest wiele ciekawych rzeczy które możesz zrobić podczas tych kilkunastu minut dla siebie, by zapewnić swojemu organizmowi lepsze funkcjonowanie przez resztę dnia. 



Mam nadzieje, że moje rady Wam się przydadzą. Kto testuje? Koniecznie piszcie jak efekty i jakie Wy macie sposoby na dobry poranek.

Have a nice day! :D 








3 komentarze:

  1. Zawsze staram się mieć spokojny poranek. Wstaję co najmniej 2 godziny przed wyjściem na autobus jak i teraz. Ścielę łózko, otwieram okno, robię śniadanie, które jem właśnie teraz ( popijam pyszną kawą) i obiad do pracy. Zaraz będę się malować i ogarniać. Pozdrawiam! Poranki są super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja potrzebuję co najmniej 2 godziny na to aby się wyszykować. Zazwyczaj rano pierwsze co zrobię po wstaniu to ścielę łóżko i otwieram okno.

    obserwuję!
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  3. Podobno jeśli dobry mamy poranek to cały dzień też będzie w porządku, dlatego warto rano zadbac o swoje potrzeby :)

    OdpowiedzUsuń